Pierwsze loty dronami – najczęstsze błędy początkujących i jak ich unikać

Każdy kiedyś zaczynał. Pierwszy lot dronem może wywoływać ekscytację, a jednocześnie lekkie spięcie – bo przecież tyle rzeczy może pójść nie tak. Ale spokojnie – nie ma powodu do obaw. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z lataniem, ten tekst jest dla Ciebie! Poznaj 10 najczęstszych błędów popełnianych przez początkujących i dowiedz się, jak ich unikać.

Spis treści

1. Latanie bez znajomości przepisów
2. Brak rejestracji operatora drona
3. Brak zgłoszenia lotu przed startem
4. Latanie w strefach zakazanych
5. Latanie poza zasięgiem wzroku
6. Latanie przy złej pogodzie
7. Latanie bez przygotowania i planu
8. Brak oceny stanu technicznego drona
9. Przecenianie własnych możliwości
10. Latanie do tyłu przy przeszkodach

1. Latanie bez znajomości przepisów

To jeden z najczęstszych błędów wśród początkujących. Wydaje się, że skoro dron jest mały i teoretycznie bezpieczny, to wystarczy go włączyć i już można lecieć – nic bardziej mylnego! Latanie w Polsce (i w całej Unii Europejskiej czy USA) podlega konkretnym przepisom, które określają między innymi maksymalną wysokość lotu, dozwoloną odległość od ludzi czy wymagane uprawnienia. Trzeba je znać i ich przestrzegać – w przeciwnym razie musimy liczyć się z ryzykiem kłopotów, a nawet wysokich kar pieniężnych.

Jak uniknąć tego błędu?

Zacznij od podstaw. Przeczytaj na przykład nasze artykuły, z których dowiesz się, jakich uprawnień potrzebujesz do latania dronami DJI i jakich przepisów musisz przestrzegać. Dzięki temu poznasz obowiązujące przepisy i wymagania!

• Licencja na drona – jakich uprawnień potrzebujesz?
• Kursy na drony – czy każdy musi je robić?
• Drony DJI – jakich uprawnień potrzebujesz?

2. Brak rejestracji operatora drona

Wielu początkujących myśli, że skoro ich dron jest mały albo korzystają z niego tylko do robienia zdjęć podczas wyjazdów czy rodzinnych spotkań, to nie muszą się rejestrować. A to niestety błąd.

Rejestracja jest obowiązkowa w przypadku dronów, które ważą więcej niż 250 g lub są wyposażone w kamerę. Dotyczy więc wszystkich modeli z oferty DJI – nieważne, czy jest to lekki i prosty w obsłudze DJI Neo, czy bardziej profesjonalny, wyposażony w trzy obiektywy DJI Mavic 3 Pro.

Jak uniknąć tego błędu?

Wejdź na https://drony.gov.pl/ i dokonaj rejestracji. Cały proces jest bardzo prosty, szybki i nic nie kosztuje. A gdy się już zarejestrujesz, pamiętaj, aby umieścić swój numer operatora na dronie – to również jest obowiązkowe.

3. Brak zgłoszenia lotu przed startem

Niezależnie od tego, czy latasz dla zabawy na leśnej polanie, czy realizujesz profesjonalne ujęcia dla zleceniodawcy – każdy lot dronem w Polsce musi zostać zgłoszony. Jest to obowiązek wynikający z przepisów prawa. Czasami początkujący o tym zapominają – a nie powinni.

Jak uniknąć tego błędu?

Zainstaluj aplikację DroneTower (dostępną na systemy Android i iOS) i przed każdym startem wykonaj tak zwany check-in – czyli zgłoszenie zamiaru lotu. Więcej informacji znajdziesz na oficjalnej stronie https://drony.gov.pl/drone-tower i w naszym artykule.

4. Latanie w strefach zakazanych

Są miejsca, w których dron po prostu nie ma prawa latać. To między innymi okolice lotnisk, tereny wojskowe czy parki narodowe. Naruszenie tych stref to nie tylko złamanie przepisów, ale też realne zagrożenie.

Jak uniknąć tego błędu?

Zanim wystartujesz, sprawdź, czy w ogóle możesz latać w wybranym miejscu. Użyj do tego wspomnianej już wcześniej aplikacji DroneTower – znajdziesz w niej aktualne strefy, w których obowiązują ograniczenia lub zakazy. Lepiej upewnić się dwa razy, niż raz tłumaczyć się służbom.

5. Latanie poza zasięgiem wzroku

Wielu początkujących ma pokusę, żeby “polecieć dalej i zobaczyć, co tam jest”. Problem w tym, że kiedy dron znika z pola widzenia, trudniej ocenić jego pozycję, wysokość czy potencjalne zagrożenia. A przepisy mówią jasno – latając w kategorii otwartej (która dotyczy większości z nas), operator ma obowiązek przez cały czas utrzymywać sprzęt w zasięgu wzroku (VLOS – Visual Line Of Sight).

Jak uniknąć tego błędu?

Lataj tak, aby przez cały czas mieć drona na oku. Dzięki temu nie tylko masz pewność, że przestrzegasz obowiązujących przepisów, ale też zyskujesz lepszą kontrolę i możliwość szybkiej reakcji w razie problemów.

6. Latanie przy złej pogodzie

“Trochę wieje, ale może się uda” – to zdanie często kończy się przymusowym i  niekoniecznie miękkim lądowaniem. Drony, zwłaszcza te lżejsze, są bardzo wrażliwe na warunki atmosferyczne. Silny wiatr, opady, mgła czy mróz mogą zaburzyć stabilność lotu, osłabić działanie czujników i przyspieszyć rozładowanie akumulatora. A stąd już prosta droga do wypadku. Trzeba też pamiętać, że większość modeli DJI nie jest odporna na wodę – wilgoć może uszkodzić delikatną elektronikę i zwiększyć ryzyko kolizji. Dlatego pogody naprawdę nie powinno się ignorować.

Jak uniknąć tego błędu?

Zanim zabierzesz drona na zewnątrz, sprawdź prognozę pogody. Zapoznaj się też z jego instrukcją obsługi i specyfikacją – znajdziesz tam informacje o maksymalnej odporności na wiatr czy temperaturze pracy. Nie lataj we mgle, w deszczu czy podczas wichury. A jeśli warunki są niepewne, lepiej poczekać. Będziesz mieć jeszcze niejedną okazję do lotu – bezpiecznego i bez ryzyka!

7. Latanie bez przygotowania i planu

Wystartować jest łatwo. Gorzej, gdy w powietrzu orientujesz się, że nie wiesz, dokąd lecieć, gdzie lądować albo co czai się za drzewem. Brak planu lotu to częsty błąd, który zwiększa ryzyko wypadku lub wejścia drona w niedozwoloną strefę.

Jak uniknąć tego błędu?

Zanim wystartujesz, rozejrzyj się po okolicy. Zaplanuj trasę, znajdź miejsce do bezpiecznego lądowania i sprawdź, czy na drodze drona nie ma zbyt wielu przeszkód – drzew, linii wysokiego napięcia czy budynków. Warto też upewnić się, czy w wybranym miejscu nie występują silne zakłócenia, które mogą powodować problemy z sygnałem. Im więcej przemyślisz na ziemi, tym mniej zaskoczy Cię w powietrzu!

8. Brak oceny stanu technicznego drona

Rozładowany akumulator, poluzowane śmigło, problemy z sygnałem GPS albo brak aktualizacji oprogramowania – to pozorne drobiazgi, które mogą prowadzić do wypadku. W powietrzu nie ma miejsca na niespodzianki techniczne, a niestety wielu początkujących po prostu “zapomina sprawdzić”.

Jak uniknąć tego błędu?

Przed każdym lotem zrób szybką checklistę. Czy śmigła są dobrze zamontowane? Czy akumulator jest naładowany, a oprogramowanie aktualne? Czy dron ma sygnał GPS? To zajmuje tylko kilka chwil, a pozwala uniknąć uszkodzenia lub utraty sprzętu. Przykładową checklistę pilota, uwzględniającą warunki, otoczenie, stan techniczny i zgłoszenie lotu, znajdziesz tutaj.

9. Przecenianie własnych możliwości

Wielu początkujących odczuwa pokusę, aby od razu próbować wykonywać skomplikowane manewry lub nagrywać dynamiczne ujęcia, na przykład między drzewami. Brzmi imponująco, ale to prosta droga do wypadku. Dron może i zrobi wiele rzeczy za Ciebie, ale bez wyczucia sprzętu i podstaw sterowania łatwo o błędy – a te bywają kosztowne.

Jak uniknąć tego błędu?

Zacznij spokojnie. Pusta łąka, niska prędkość, spokojne manewry. Skup się na tym, żeby dobrze wyczuć drona – jak reaguje, jak się zatrzymuje, jak się unosi. Efektowne ujęcia przyjdą z czasem!

10. Latanie do tyłu przy przeszkodach

Dron leci tyłem, Ty patrzysz w ekran i wszystko wygląda dobrze, aż nagle… “łup” – i twarde lądowanie na drzewie. Cofając, często nie widzisz, co znajduje się za urządzeniem, zwłaszcza gdy nie masz czujników z tyłu lub nie działają one wystarczająco precyzyjnie. To jeden z najczęstszych powodów kolizji wśród początkujących pilotów.

Jak uniknąć tego błędu?

Jeśli nie masz pewności, co znajduje się za dronem, po prostu nie cofaj. Lepiej odwrócić urządzenie i lecieć przodem – wtedy masz pełną kontrolę i szansę na zauważenie przeszkód na czas.

Popełnianie błędów to naturalna część nauki – zwłaszcza w świecie dronów, gdzie teorii jest sporo, a praktyka rządzi się swoimi prawami. Unikając powszechnych błędów, oszczędzisz sobie stresu, nerwów i ewentualnych kosztów. Zyskasz za to pewność, że każdy lot będzie coraz przyjemniejszy. Latanie może być naprawdę proste, bezpieczne i satysfakcjonujące – wystarczy wiedzieć, na co uważać!